Zarówno "Żółta Łódź Podwodna", jak i rzymianie mieli po 3 "oczka" na swoim koncie i walczyli w bezpośrednim pojedynku o powiększenie swojego dorobku. Tabelę zamykali Bułgarzy z Sofii, którzy nie zdobyli jeszcze punktów w Lidze Europejskiej. Na Stadio Olimpico w pierwszej części spotkania lepiej prezentowali się goście, którzy znacznie częściej strzelali na bramkę Lazio. Ale nie ilość strzałów przesądza o wyniku i to gospodarze jako pierwsi odnotowali trafienie w tym meczu za sprawą Zarate w 20. minucie. Hiszpanie jednak nie dali za wygraną i doprowadzili do remisu jeszcze przed przerwą. Od 69. minuty gospodarze grali w osłabieniu, bo z boiska wyleciał Matuzalem. Jednak Lazio nie poddało się i w końcówce meczu zdołało przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W meczu pomiędzy Salzburgiem, a Lewskim Sofia, zdecydowanym faworytem był klub z Austrii. Gospodarze mimo widocznej przewagi długo nie potrafili objąć prowadzenia. Dopiero w 45. minucie gola do szatni strzelił Svento, jak okazało się była to bramka na miarę 3 punktów. *** Lazio Rzym - Villarreal 2:1 (1:1) 1:0 Zarate 20. 1:1 Eguren 40. 2:1 Rocchi 90. Sędziował Ivan Bebek (Chorwacja). Żółte kartki: Kolarow, Matuzalem, Lichtsteiner, Foggia - Nilmar, Eguren, Marcano. Czerwona - Matuzalem (69. za drugą żółtą). Salzburg - Lewski Sofia 1:0 (1:0) 1:0 Svento 45. Sędziował Hannes Kaasik (Estonia). Żółte kartki: Pokrivac - Baltanow, Jowow, Petkow.