Przeciwnik Lecha w LE, FC Basel, długo nie mógł poradzić sobie z FC Vaduz. Dopiero gol Marco Janko w 80. minucie zapewnił ekipie z Bazylei zwycięstwo 2-1. Dzięki temu ma już 13 punktów przewagi nad drugim w tabeli ligi szwajcarskiej Grasshoppersem Zurych. Z kolei w 14. kolejce belgijskiej ekstraklasy FC Brugge, rywal Legii, pokonał u siebie KVC Westerlo 2-0. Bramki zdobyli Abdoulay Diaby i Claudemir. W tabeli zespół z Brugii zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 25 punktów. FC Midtjylland - kolejny z przeciwników warszawskiego zespołu - na własnym boisku nie uporał się w 14. kolejce duńskiej ligi z Viborg FF 2-4 (1-2). W barwach gospodarzy na listę strzelców wpisali się Mikkel Duelund i Erik Sviatchenko. Midtjylland jest wiceliderem tabeli i uzbierał 27 punktów. Natomiast portugalski zespół Belenenses, który w rozgrywkach UEFA mierzy się z Lechem, przegrał w 9. kolejce ekstraklasy z SC Braga 0-4. Zespół zajmuje 10. miejsce w tabeli (10 pkt). W niedzielę w lidze włoskiej zaprezentują się kolejni rywale polskich zespołów na europejskich boiskach - wicelider Napoli oraz trzecia Fiorentina (po 21 pkt). Piłkarze z Neapolu zagrają na wyjeździe z Genoą, natomiast drużyna z Florencji podejmie Frosinone. Po trzech kolejkach Ligi Europejskiej komplet punktów w grupie D ma Napoli (9). FC Midtjylland zajmuje drugie miejsce (6), zaś Legia i FC Brugge zdobyły na razie po jednym punkcie. Liderem grupy I jest natomiast FC Basel z sześcioma punktami. Na drugim miejscu plasuje się Lech (4 pkt), taki sam dorobek punktowy ma Belenenses Lizbona, a niespodziewanie ostatnia jest Fiorentina (3 pkt). Następna kolejka LE została zaplanowana na 5 listopada. Legia zagra na wyjeździe z FC Brugge, a Lech u siebie z Fiorentiną.