Legia przegrała w Trondheim z Rosenborgiem 1-2, choć do przerwy po trafieniu Serba Danijela Ljuboi prowadziła 1-0. W Warszawie przed tygodniem było 1-1. Z kolei Śląsk Wrocław uległ w Niemczech Hannoverowi 96 1-5, a przed tygodniem na własnym stadionie 3-5. Dwa gole dla gospodarzy uzyskał w czwartek Artur Sobiech, który wszedł na boisko po godzinie gry. Do zasadniczej częściej rozgrywek po emocjonującej końcówce meczu awansowało Girondins Bordeaux. Francuski zespół podejmował Crvenę Zvezdę Belgrad, po tym jak w pierwszym meczu padł bezbramkowy remis. Bohaterem drugiego spotkania był Ludovic Obraniak. Reprezentant Polski przy stanie 1-1 zaliczył asystę przy bramce Brazylijczyka Jussie. Goście zdołali jednak wyrównać w 90. minucie za sprawą Nikoli Mikica. Remis 2-2 premiował serbski zespół, ale w trzeciej minucie doliczonego czasu gry rzut karny podyktowany za faul na Obraniaku wykorzystał Yoan Gouffran. Z LE odpadł turecki Trabzonspor, który w dwumeczu nie potrafił strzelić bramki Videotonowi Szekesfehervar. Rewanż na Węgrzech zakończył się rzutami karnymi, w których lepsi byli gospodarze (4-2). Adrian Mierzejewski z Trabzonsporu, spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych. Z kolei PSV Eindhoven, którego zawodnikiem jest Przemysław Tytoń, rozgromił na własnym boisku Zetę Golubovci 9-0, po zwycięstwie w Czarnogórze 5-0. Polski bramkarz mecz obejrzał w roli rezerwowego. Natomiast rumuńskie FC Vaslui, z Piotrem Celebanem w składzie, zremisowało w Mediolanie z Interem 2-2. O awansie włoskiej drużyny zadecydowało zwycięstwo w pierwszym spotkaniu 2-0. Do rozgrywek pucharowych nie był jeszcze zgłoszony Dariusz Dudka, ale jego Levante poradziło sobie ze szkockim Motherwell i Polak będzie mógł zagrać w fazie grupowej. Niespodziankę sprawiła azerska ekipa Neftczi Baku, która wyeliminowała Apoel Nikozja i po raz pierwszy zagra wśród 48 najlepszych zespołów LE. Zobacz wyniki 4. rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej!