<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-europejska-faza-grupowa,cid,637,rid,2637,sort,I" target="_blank">Liga Europejska. Wyniki, tabele i statystyki - kliknij tutaj!</a> FC Basel po kwadransie meczu z Belenenses wyszło na prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Matias Delgado, pojedynek z Rubenem Pinto wygrał Michael Lang i głową skierował piłkę do siatki. Goście nie zamierzali jednak rezygnować z walki o korzystny wynik i w 27. minucie doprowadzili do wyrównania. Marek Suchy głową wybił piłkę wprost pod nogi Luisa Leala, ten strzelił bez namysłu sprzed pola karnego, a piłka jak pocisk wpadła do bramki obok zdezorientowanego Germano Vailatiego. Ekipa z Bazylei szybko chciała ponownie wyjść na prowadzenie, ale zawodnicy gości umiejętnie się bronili i sami czekali na szansę na wyprowadzenie kontrataku. Okazja nadarzyła się w końcówce pierwszej połowy. Leal urwał się obrońcom na prawej stronie boiska, zagrał płasko do Kuki, a ten bez problemu pokonał bramkarza. W drugiej połowie gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, ale nie potrafili doprowadzić do wyrównania i spotkanie zakończyło się zwycięstwem Belenenses 2-1. W drugim rozgrywanym dzisiaj meczu tej grupy Lech Poznań wygrał z Fiorentiną na wyjeździe 2-1. Liderem tabeli po trzech kolejkach jest FC Basel. Mistrzowie Polski zajmują drugie miejsce.