Lech wygrał pierwsze spotkanie z Grasshoppersem Zurych 6:0. Legia Warszawa przed dwoma tygodniami przegrała 1:2 z FK Moskwa. Celem obu polskich zespołów jest awans do fazy grupowej Pucharu UEFA. Znacznie bliżej jego realizacji jest Lech Poznań, który pojedzie do Szwajcarii z wysoką zaliczką z pierwszego spotkania. Mecz odbędzie się w St. Gallen, gdyż stadion Letzigrund w Zurychu będzie przygotowywany do piątkowego mityngu lekkoatletycznej Złotej Ligi. Znacznie trudniejsze zadanie czeka Legię Warszawa, która w Moskwie będzie musiała odrabiać straty z pierwszego spotkania. Ekipa rosyjska co prawda lepsze rezultaty notuje na obcych boiskach, ale wicemistrzowie Polski musieliby wygrać różnicą dwóch bramek, a formy ostatnio także nie prezentują najwyższej. W czwartek po raz pierwszy spotkają się drużyny Austrii Wiedeń, której barwy reprezentuje Jacek Bąk i WIT Georgia Tbilisi. O awansie do pierwszej rundy zasadniczej Pucharu UEFA zadecyduje wynik jednego meczu - w Wiedniu, gdyż dwa tygodnie temu mecz w Gruzji został odwołany z powodu napiętej sytuacji politycznej w tym kraju. Na niespodziankę zanosi się w rywalizacji FC Midtjylland z Manchester City. Duński zespół pierwszy mecz na wyjeździe wygrał 1:0. W identycznej sytuacji są Omonia Nikozja i AEK Ateny, gdzie, podobnie jak w spotkaniu Ligi Mistrzów Anorthosisu Famagusta z Olympiakosem Pireus, bliżej awansu jest drużyna z Cypru. Losowanie par kolejnej rundy Pucharu UEFA, która wyłoni 40 uczestników fazy grupowej, odbędzie się w piątek w Monte Carlo (godz. 13.00).