Piłkarze Anży prowadzeni przez słynnego trenera Guusa Hiddinka dobrze spisują się w rozgrywkach rosyjskiej Premier Ligi. Klub z Dagestanu zajmuje w tabeli wysokie 3. miejsce. Natomiast Udinese kiepsko wiedzie się w Serie A. Podopieczni Francesco Guidolina po trzech kolejkach mają na koncie zaledwie jeden punkt.Mecz na Stadio Friuli rozpoczęli lepiej goście. Samuel Eto'o i spółka mieli optyczną przewagę, ale niewiele z tego wynikało. Sporo było niedokładności w poczynaniach przyjezdnych i to było głównym powodem tego, że bramkarz Udinese Padelli nie miał zbyt wiele pracy. Z czasem coraz lepiej wyglądała gra gospodarzy, którzy w 17. minucie mogli prowadzić 1-0. Strzelał głową Benati, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Gospodarze atakowali, a dużą chęć do gry wykazywał zwłaszcza Faraoni na prawym skrzydle. Po zagraniu tego zawodnika Armero chciał efektownie uderzyć z woleja, ale nieczysto trafił w piłkę. Później mocnym strzałem z dystansu popisał się Lazzari. Pomazan jednak nie dał się zaskoczyć. W 43. minucie przed szansą stanął Ranegie (dobre podanie od Faraoniego). Napastnik Udinese nie trafił w bramkę z 16 metrów.Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem indywidualną akcję przeprowadził Traore. W polu karnym zwodem minął obrońcę i huknął jak z armaty z ostrego kąta. Piłka po rękach bramkarza Udinese wpadła do siatki. Stracony gol obciąża konto Padellego. W drugiej połowie Włosi starali się odrobić straty. Ich ataki jednak rozbijali obrońcy Anży. Trener Udinese widząc, że jego drużynie brakuje siły ognia posłał w bój doświadczonego Di Natale. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na rozmontowanie defensywny Anży, a w 86. minucie mogli stracić drugiego gola. Piłka jak po sznurku wędrowała od nogi do nogi aż trafiła do Eto'o. Kameruńczyk znakomicie uderzył z 18 metrów, ale kapitalną interwencją popisał się Padelli.Chwilę później gości przed stratą gola uratował Pomazan. Po dośrodkowaniu Armero powstało zamieszanie przed bramką Anży. Basta próbował z bliska wepchnąć piłkę do siatki jednak futbolówkę na linii bramkowej zatrzymał golkiper ekipy z Dagestanu.Włosi odpłacili się rywalom za straconego gola w doliczonym czasie pierwszej połowy. W ostatniej akcji meczu na bramkę Anży strzelał Pinzi. Pomazan odbił piłkę pod nogi Di Natale, a ten nie nie zwykł marnować takich prezentów i uratował jeden punkt dla swojej drużyny. Udinese Calcio - Anży Machaczkała 1-1 (0-1) Bramki: 0-1 Traore (45.), 1-1 Di Natale (90.) <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/le-udinese-anzy-machaczkala,3529">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Udinese - Anży Machaczkała</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/le-udinese-anzy-machaczkala,3529"></a><a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-europejska-faza-grupowa,cid,637,rid,1446,sort,I">Zobacz wyniki zakończonych spotkań w Lidze Europejskiej</a>