"Przyszła pierwsza porażka. Szkoda , bo wydaje mi się, że graliśmy naprawdę dobre spotkanie na tle takiego rywala jak Fiorentina, lidera ligi włoskiej. Nie mogę mieć żadnych pretensji do zespołu, bo zagraliśmy na ile nas stać" - ocenił Jan Urban.Fiorentina, której barw broni Jakub Błaszczykowski, wygrał dzięki dwóm trafieniom Josipa Ilicicia."Szkoda bramki na 0-1, to jest właśnie jakość. My też mieliśmy podobny rzut wolny, ale uderzyliśmy w mur, Fiorentina zaś wykorzystała. W drugiej połowie rywal mógł grać tak jak bardzo dobrze potrafi, co było widać, szczególnie po drugiej bramce, gdy nie pozwolili już nam na nic więcej i utrzymali korzystny rezultat do końca meczu" - stwierdził szkoleniowiec Lecha."Wiem, że to był mecz Ligi Europejskiej i o tym powinniśmy rozmawiać, ale po głowie chodzi mi już Górnik Łęczna. Wiemy w jakiej sytuacji się znajdujemy, na regenerację nie będzie zbyt wiele czasu, a musimy zrobić wszystko, by odwrócić naszą sytuację w lidze" - zakończył Jan Urban. Wyniki, terminarz i tabela grupy I Ligi Europejskiej