Zamiast na zajęcia bramkarz Celtiku Glasgow pojechał na badanie USG bolącej nogi. Okazało się, że podczas sobotniego meczu z Irlandią Północną naciągnął co prawda mięsień, jednak uraz jest niegroźny. Reprezentacja w poniedziałek rano zakończy pobyt w Tychach i czarterowym samolotem poleci do Mariboru. W środę wieczorem Polacy zagrają na stadionie Ljudski vrt ze Słowenią. W świetle sobotnich wyników grupy 3. (remisy Polski z Irlandią Płn. i Słowacji z Czechami) trener Leo Beenhakker uznał, iż to właśnie środa będzie kluczowym dniem w walce o awans do finałów MŚ w RPA. Tego dnia jego zespół zagra w Mariborze a Irlandczycy podejmować będą lidera grupy - Słowację CZYTAJ TAKŻE: El. MŚ: Polska zremisowała z Irlandią Północną Kadrowicze trenowali bez Boruca Umieranie reprezentacji Polski Boniek gratuluje polskim piłkarzom