"UEFA jest usatysfakcjonowana analizą procesu przygotowań Ukrainy do EURO-2012, którą przedstawiliśmy wczoraj (w poniedziałek - przyp. red) podczas posiedzenia Komitetu Sterującego Unii Europejskich Federacji Piłkarskich w Nyonie" - powiedział dziennikarzom Surkis. Podkreślił jednocześnie, że nie oznacza to przyjęcia przez UEFA ostatecznej decyzji w sprawie ukraińskich miast- gospodarzy EURO-2012. "Oczekujemy, że 11 grudnia tego roku UEFA przyzna prawo organizacji meczów EURO-2012 czterem ukraińskim miastom i w ten sposób po raz drugi wygramy mistrzowski turniej" - dodał prezes FFU. Hrihorij Surkis przypomniał, że 11 grudnia po raz kolejny zaprezentuje przedstawicielom UEFA stan przygotowań do turnieju po czym odbędzie się głosowanie decydujące o tym, które miasta gościć będą mecze mistrzostw Europy. "Ten turniej powinien zmienić nasz światopogląd. Przede wszystkim w tym, abyśmy dążyli do stania się prawdziwymi Europejczykami - po względem zamożności, jakości życia. Nawet jeśli Ukraina uzyska prawo organizacji EURO-2012 w wszystkich czterech miastach, nie powinno to oznaczać, że możemy zatrzymać prace przygotowawcze choćby na jeden dzień"- podsumował Hrihorij Surkis. Wicepremier Ukrainy Iwan Wasiunyk podkreślił, że Ukraina osiągnęła znaczący postęp we wszystkich inwestycjach infrastrukturalnych związanych z przygotowaniami do mistrzostw. Jego zdaniem udało się rozwiązać problemy organizacyjne i prawne, a dzięki zaangażowaniu miast wszystkie cztery ośrodki są na dobrej drodze i są w stanie przygotować się na czas.