- Trudno tutaj cokolwiek komentować. Trzeba złożyć im gratulacje, skoro wygrali - powiedział Mutko mediom w Moskwie. Jego zdaniem, ważne znaczenie dla wyboru wspólnej kandydatury Ukrainy i Polski miało to, że cieszyła się ona 100-procentowym poparciem rządów obu państw. Informując o przyznaniu Ukrainie i Polsce organizacji Euro-2012, radio Echo Moskwy podkreśliło, że b. prezes Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej Wiaczesław Kołoskow był wśród tych członków Komitetu Wykonawczego Europejskiej Unii Piłkraskiej, którzy głosowali za ich wspólną kandydaturą. Echo Moskwy zauważyło również, że "oba kraje są mocarstwami piłkarskimi - Polska zajęła trzecie miejsce w mistrzostwach świata w 1982 roku, a ukraińscy piłkarze grali w reprezentacji ZSRR, która w różnych latach odnosiła sukcesy w MŚ i ME". Z kolei agencja RIA-Nowosti odnotowała, że nigdy dotąd impreza piłkarska rangi MŚ lub ME nie odbywała się na terytorium republik dawnego ZSRR. Jerzy Malczyk