"Jak na te bardzo trudne warunki, to nasi piłkarze - na tle Bułgarów - zaprezentowali się bardzo dobrze. Przede wszystkim stworzyli bardzo dużo sytuacji, były piękne bramki. Można powiedzieć, że jak na właściwie pierwszy mecz w tym składzie, to było to udane spotkanie. Widać było, że obrona tworzyła monolit, nasi piłkarze byli blisko przeciwników, wskutek czego Bułgarzy nie mogli rozwinąć skrzydeł. Z kolei w ofensywie nasi zawodnicy byli ruchliwy, widać było, że mają duże możliwości. W efekcie był to ciekawy mecz. Osobiście byłem pozytywnie zaskoczony" - powiedział Motyka. Motyka był jednak niemile zaskoczony kolorem strojów polskich zawodników (granatowe). "Nie chciałbym już więcej oglądać reprezentacji w kolorze, w jakim wczoraj grała. Był może szczęśliwy, bo wygraliśmy, ale mimo wszystko trzymajmy się swoich barw. Jesteśmy przyzwyczajeni do biało-czerwonych" - podkreślił Motyka. Polscy piłkarze wygrali środowe spotkania w Warszawie z Bułgarami 2-0. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Filmowe gole Polaków! Bułgaria pokonana! Tak Orły Smudy ogrywały Bułgarię Smuda nie chce serii zwycięstw z kelnerami Błaszczykowski: Zostawiliśmy na boisku więcej serca Życzenie śmierci, granatowe Orły i kartoflisko NAPISZ CO SĄDZISZ O GRANATOWYCH KOSZULKACH REPREZENTACJI