Obrońca Lecha ma już na swoim koncie występy w kadrze. Jako jeden z nielicznych miał prawo wracać z niemieckiego mundialu z podniesionym czołem. W meczu z Kostaryką został polskim bohaterem - dzięki jego dwóm golom wygraliśmy mecz o honor. Jednak Leo Beenhakker nie dał mu szansy. Przed rokiem "uziemiła" go kontuzja, ale po powrocie na boisko prezentuje równą, wysoką formę. Trudno zarzucać selekcjonerowi to, że chce odmłodzić kadrę, ale zwłaszcza na stoperze nasz zespół potrzebuje solidnego, sprawdzonego zawodnika za Jacka Bąka, który zakończył reprezentacyjną karierę. "Nie mnie ingerować w sprawy personalne reprezentacji, ale nie ma chyba co na siłę szukać młodego stopera do kadry, skoro ktoś taki jak Bosacki jest w formie"- skomentował tę sytuację dla "Przeglądu Sportowego" Czesław Michniewicz.