Będzie to ich pierwsza rozmowa od chwili, kiedy Holender, wbrew woli PZPN, objął funkcję doradcy technicznego Feyenoordu Rotterdam. - Nie jest tak, że to będzie oficjalne spotkanie. Trener Beenhakker zadzwonił i zapytał, czy prezes Lato będzie w Poznaniu. Gdy dowiedział się, że tak - powiedział, że tam porozmawiają - wyjaśniła rzeczniczka reprezentacji Marta Alf. Sprawa współpracy selekcjonera z holenderskim zespołem była jednym z dominujących tematów podczas niedawnego zgrupowania reprezentacji w Portugalii. To właśnie tam Beenhakker potwierdził, że otrzymał propozycję nieodpłatnej współpracy z zespołem ze swojego rodzinnego miasta. Prezes Lato powiedział, że on wraz Wydziałem Szkolenia nie zgadzają się na jakąkolwiek pracę trenera w innym klubie. Dodał jednak, że nie będzie dyktował Beenhakkerowi, co ten może robić w wolnym czasie.