<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/piast-gliwice-cracovia,2143">Zobacz zapis relacji na żywo z tego meczu</a> Podopieczni Ryszarda Wieczorka utrzymanie mieli w swoich nogach, gdyż Arka Gdynia uległa na wyjeździe Śląskowi Wrocław 1-2. W takim wypadku Piastowi wystarczyło strzelić tylko jednego gola, aby wyprzedzić gdynian, ale nie był w stanie tego zrobić. W pierwszej połowie groźniejsi byli goście. Z rzutów wolnych Macieja Nalepę próbowali pokonać Dariusz Pawlusiński i Radosław Matusiak, z gry Mariusz Sacha, ale za każdym razem górą był bramkarz gliwiczan. Dopisało mu także szczęście. W 33. minucie po dośrodkowaniu Pawła Sasina upadający Aleksandru Suvorov zdołał jeszcze oddać strzał, po którym piłka zatrzymała się na poprzeczce. Z kolei w 44. Matusiak rozegrał klepkę z Mołdawianinem i znalazł się na ósmym metrze w sytuacji sam na sam, ale nie trafił w światło bramki. Piast najlepszą sytuację na zmianę rezultatu miał tuż przed końcem pierwszej połowy. Jakub Biskup wygrał pojedynek biegowy i ramię w ramię z Piotrem Polczakiem, ale jego uderzenie z ostrego kąta przeszło obok słupka bramki strzeżonej przez Marcina Cabaja, który wyszedł w podstawowej jedenastce, a Łukasz Merda zasiadł na ławce rezerwowych. Gra w drugiej odsłonie zaczęła się po 20 minutach. Szarżował Gheorgii Ovseannicov, który wyprzedził Mateusza Kowalskiego, jednak Nalepa zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Potem swoje szanse mieli gliwiczanie. Najpierw po dośrodkowaniu Jakuba Smektały z prawej strony "główkował" Olszar, ale wprost w Cabaja. Po chwili kolejne dośrodkowanie Smektały, tym razem piłkę głową uderzył Kamil Wilczek, ale ponad poprzeczką. W 78. minucie Piast powinien prowadzić. Wtedy powstało duże zamieszanie w polu karnym gości zakończone strzałem Wilczka, który trafił piłką w plecy Mariusza Muszalika stojącego przed linią bramkową! W tym momencie Śląsk już remisował z Arką 1-1, więc każdy gol dawał gospodarzom utrzymanie. Końcówka spotkania należała jednak do Cracovii. Próbowali Klich (dwa razy) i Ovseannicov (również dwa), ale gola na wagę zwycięstwa strzelił Bartosz Ślusarski. Napastnik "Pasów" dostał piłkę od Klicha, wymanewrował Nalepę i z kilku metrów posłał piłkę do siatki. Piast Gliwice - Cracovia 0-1 (0-0) Bramka - Ślusarski (90.+1). Piast: Nalepa - Michniewicz, Gamla, Kowalski, Szary - Olszar, Zganiacz (60. Iwan), Muszalik, Biskup (68. Sedlacek) - Wilczek, Paluchowski (60. Smektała). Cracovia: Cabaj - Sasin, Polczak, Wasiluk, Moskała (79. Baran) - Pawlusiński (46. Ovseannicov), Szeliga, Suvorov, Klich, Sacha - Matusiak (70. Ślusarski). Sędziował Paweł Gil z Lublina. Żółte kartki - Michniewicz, Zganiacz. Widzów 3500.