- Klub bierze pod uwagę taką możliwość, ale do realizacji jest jeszcze daleka droga. To naturalne, że Żalgiris chce większej rywalizacji - powiedział agencji BNS zastępca burmistrza Wilna Linas Kvedaravicius, potwierdzając jednocześnie doniesienia portalu 15min.lt. Żalgiris, aby dołączyć do polskiej ligi musi uzyskać zgodę z UEFA. Europejska federacja nie jest jednak przychylna do wydawania takich decyzji. Litewska drużyna kompletnie zdominowała rozgrywki krajowe. W trzech ostatnich sezonach Żalgiris sięgał po mistrzostwo ze sporą przewagą nad rywalami. Wygrywał także trzy razy z rzędu Puchar Litwy. - Kluby koszykarskie oraz hokejowe grają już w ligach innych krajów. Przenosiny Żalgirisu raczej nie odbędą się jednak w najbliższym czasie. Zacznijmy od tego, że trzeba mieć gdzie grać. Stadion musi spełniać wszystkie wymogi - zaznaczał zastępca burmistrza Wilna Linas Kvedaravicius. Obecnie Żalgiris przygotowuje się do nowego sezonu. W sobotę rozegrał sparing z Jagiellonią Białystok, którą pokonał 1-0, strzelając bramkę w końcówce spotkania. Lithuanian Football na Twitterze podał, że Żalgiris mógłby grać w polskiej lidze od 2018 roku, a rozmowy w tej sprawie z Ekstraklasą miały się odbyć już miesiąc temu.