Miedziowa "jedenastka" triumf zapewniła sobie przy Łazienkowskiej, na boisku odchodzącego mistrza. Podopieczni Czesława Michniewicza pokonali Legię Warszawa 2:1. Bełchatów też wygrał swoje spotkanie, w Szczecinie z Pogonią 2:0, ale przy wyniku ze stolicy, okazało się, że to było za mało. To drugie mistrzostwo Polski w kolekcji Zagłębia. Poprzednie wywalczyli w 1991 roku. Mecz na Łazienkowskiej rozpoczął się po myśli ustępującego mistrza. Legia miała przewagę, którą udokumentowała w 31. minucie. Gola zdobył Piotr Włodarczyk, który dobił uderzenie Bartłomieja Grzelaka. Lubinianie wyrównali tuż przed przerwą. Z rzutu rożnego dośrodkował Maciej Iwański, celnym uderzeniem głową popisał się Manuel Arboleda. - To była kluczowa sytuacja w tym meczu - powiedział obrońca Zagłębia Michał Stasiak, który w 74. minucie zdobył decydującego gola. Legioniści w końcówce strzelili bramkę na 2:2, ale prowadzący to spotkanie Hubert Siejewicz jej nie uznał, dopatrując się faulu Rogera na zawodniku gości. Bełchatów przez długi czas mógł wierzyć, że to jemu przypadnie tytuł, ale gol Stasiaka rozwiał ich nadzieje. Mimo zajęcia drugiego miejsca zakończony właśnie sezon był najlepszym w historii tego klubu. Efektowną wygraną zakończyli rozgrywki piłkarze Cracovii. Popularne "Pasy" wygrały w Łodzi z Widzewem 3:1 (1:1) i zakończyły sezon na 4. miejscu. Cracovia po raz pierwszy od 1948 wyprzedziła w tabeli ekstraklasy rywala z drugiej strony Błoń Wisłę. "Biała Gwiazda" zremisowała bezbramkowo na Reymonta z ŁKS-em. Ten mecz był pożegnalnym występem w barwach Wisły Jakuba Błaszczykowskiego, który przechodzi do Borussii Dortmund. W Poznaniu Lech zremisował z Odrą Wodzisław 0:0 i ostatecznie zajął szóste miejsce, ale jeden zawodnik "Kolejorza" na pewno zapamięta ten sezon do końca życia. Jest nim Piotr Reiss, który z 15 bramkami po raz pierwszy w karierze został królem strzelców pierwszej ligi. Cztery gole zobaczyli kibice w Łęcznej, ale tylko jeden z nich został strzelony przez piłkarza miejscowego Górnika. Pozostałe zdobywali gracze Groclinu Grodzisk Wlkp. Na listę strzelców wpisał się Piotr Rocki (dwukrotnie) i Adrian Sikora. Wisła Płock pożegnała się z ekstraklasą wygraną nad Arką Gdynia. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Lumir Sedlacek. Na zaplecze ekstraklasy spadły Pogoń Szczecin i Wisła Płock, a karnie została zdegradowana Arka Gdynia. W trzeciej nowy sezon rozpocznie także uwikłany w aferę korupcyjną Górnik Łęczna. Zobacz strzelców bramek i opisy meczów 30. kolejki oraz tabelę