Jak informuje "Przegląd Sportowy" faktycznie przedstawiciel Zagłębie kontaktował się z trenerem, ale do zaawansowanych rozmów nie doszło. Powód? Zbyt wygórowane jak na polskie warunki oczekiwania finansowe trenera. Scala odparł, że jest wolny i gotowy do pracy, ale za 1,5 mln euro rocznie za sezon. Co ciekawe stawka szkoleniowca dla mistrzów Polski i tak promocyjna, bowiem pracę z reprezentacją Kamerunu był w stanie podjąć za...2 mln euro. Niespełna 60-letni Scala największe sukcesy odnosił na ławce trenerskiej włoskiej Parmy. Z zespołem wywalczył między innymi Puchar Włoch (1992), Puchar Zdobywców Pucharów (1993), Superpuchar Europy (1993) a także Puchar UEFA (1995). Ponadto Scala pracował między innymi w Borussii Dortmund, Besiktasie Stambuł, Szachtarze Donieck i Spartaku Moskwa.