- W tej chwili nie wygląda to dobrze i Radek raczej nie zostanie z nami - przyznaje w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Maciej Skorża zapytany o przyszłość Matusiaka pod Wawelem. - Jeśli otrzymam sygnał, że mamy większe szanse na jego dalsze wypożyczenie, to będzie częściej grał. A tak muszę myśleć o przyszłości i stawiać na Niedzielana - dodaje trener "Białej Gwiazdy". Matusiak narzekał w ostatnim czasie na to, że w Wiśle głownie grzeje ławę, przypatrując się poczynaniom lidera klasyfikacji strzelców Orange Ekstraklasy - Pawła Brożka. Tymczasem, zdaniem piłkarza, przed startem rundy trener obiecał mu więcej minut na boisku. - Wolę ławkę rezerwowych we Włoszech, czy w Holandii, niż w Polsce - miał powiedzieć niezadowolony zawodnik. - Radek od Wisły i tak otrzymał pomoc, bo w jakimś stopniu dzięki nam pojedzie na mistrzostwa Europy. No i został mistrzem Polski. Nie mniej jednak jak odejdzie to musimy poszukać kogoś w jego miejsce - odpowiada trener Skorża. Więcej w "Przeglądzie Sportowym".