Po 21 kolejkach Legia jest liderem (42 pkt), a Polonia zajmuje czwarte miejsce, tracąc do drużyny Macieja Skorży pięć punktów. Sytuacja w czołówce tabeli sprawia, że mecz dwóch drużyn z Warszawy nabiera dodatkowego znaczenia. Trener Polonii spodziewa się w piątek niesamowitej atmosfery na stadionie, choć zdecydowana większość kibiców (spodziewany jest komplet na trybunach) będzie przeciwko jego drużynie. "Gwizdy, presja? Zawsze lubiłem grać w takich spotkaniach. Kiedy pracowałem w Lechu Poznań, wielokrotnie zdarzało się, że nie byliśmy mile witani na innych stadionach. Przeżywałem już z Lechem mecz na Łazienkowskiej. Myślę, że mój obecny zespół takie spotkania bardzo mobilizują. Piłkarze Polonii najlepsze mecze grają przy pełnych trybunach i głośnym dopingu. W piątek na pewno będzie wspaniała atmosfera. Cieszę się, że dojdzie do takiego wydarzenia" - podkreślił Zieliński. Tłok w czołówce tabeli powoduje, że remis na Łazienkowskiej może być dla obu drużyn porażką. "Nie wiem, czy tak będzie. Wiele zależy od tego, jak ułożą się pozostałe wyniki. Po meczu okaże się, co oznaczał ewentualny remis. Zresztą naszym założeniem jest gra o pełną pulę, po to jedziemy na Łazienkowską. Chcemy gonić lidera, ale warunek jest oczywisty. Trzeba wygrać z Legią i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę" - podkreślił trener Polonii. W piątek Zieliński nie będzie mógł skorzystać z trzech piłkarzy. Żółte kartki wyeliminowały Marcina Baszczyńskiego, a kontuzje - Łukasza Trałkę i Bruno Coutinho. Ten ostatni, jak poinformował w czwartek szkoleniowiec Polonii, nie zagra prawdopodobnie przez miesiąc. Do kadry po kontuzjach wracają za to Robert Jeż i Pavel Sultes. W ostatnim czasie najwięcej pochwał zbierali napastnicy Polonii - Edgar Cani i Władimir Dwaliszwili. W spotkaniu z Jagiellonią Białystok (4-1) obaj wystąpili w podstawowym składzie i prawdopodobnie tak samo będzie w meczu z Legią. "To jest ustawienie, które w tym momencie najwięcej Polonii daje. Mamy dość duży potencjał ofensywny, dlatego mimo rangi derbowego meczu trudno się spodziewać, żebyśmy się "okopali" na Łazienkowskiej i zupełnie zmienili taktykę. Będziemy wciąż próbować grać ofensywnie" - zapowiedział Zieliński. Szkoleniowiec Polonii zdaje sobie sprawę z możliwości Legii, ale wierzy w swój zespół. "Legia w tej chwili rzeczywiście gra dobry futbol. Poza Koroną Kielce to jedyny zespół, który unika głupich wpadek i niespodziewanych strat punktów. Trener Skorża dysponuje dużym potencjałem, ale my też mamy swoje plusy i atuty. Postaramy się w piątek zneutralizować mocne strony gospodarzy" - zaznaczył Zieliński. Początek spotkania o godz. 20.30. Zapraszamy na relację na żywo z meczu Legia Warszawa - Polonia Warszawa! Wyniki, terminarz i tabela T-Mobile Ekstraklasy