Lotto Ekstraklasa - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Bence Mervo, który już wiosną występował w barwach klubu z Wrocławia, został ponownie wypożyczony, tym razem na cały sezon. "Cieszę się, że jestem z drużyną i krok po kroku muszę odbudowywać moją formę z poprzedniego sezonu. Na szczęście jestem w pełni zdrowy, więc skupiam się na ciężkiej pracy" - zaznacza węgierski napastnik. Podczas jego nieobecności w klubie pojawili się nowi zawodnicy: "Byłem trochę zaskoczony, że w zespole mamy tylu nowych graczy, ale już na pierwszym treningu zauważyłem, że nie są to przypadkowi piłkarze. Mamy solidną drużynę i silną mentalnie i chcemy wygrywać każdy mecz. Dla mnie zawsze drużyna jest najważniejsze. Chcę się przyczyniać do zwycięstw, ale nie będę liczyć bramek. Najpierw zespół potem ja" - konkluduje Węgier. Bence Mervo w poprzednim sezonie w 10 spotkaniach Ekstraklasy zdobył cztery bramki i zanotował asystę. W ostatnim, wygranym spotkaniu 2:0 z Pogonią, wyszedł na boisko w pierwszym składzie, a zastąpił go w 63. minucie Ostoja Stjepanović.