Kielczanie zmierzyli się z Nationalem Bukareszt. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Obecnym piłkarzem szóstej drużyny ekstraklasy rumuńskiej jest Radostin Stanew (były bramkarz Legii Warszawa), a zawodnik Wisły Kraków Michael Thwaite do tego klubu trafił właśnie z Nationalu. Kielczanie zdobyli pierwsi gola. W 28. minucie po akcji Tomasza Brzyskiego, bramkarza rywali pokonał Grzegorz Bonin. Ten piłkarz już wcześniej mógł wpisać się na listę strzelców, ale piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na poprzeczce. Podobna sytuacja miała miejsce na początku spotkania, tym razem pechowym strzelcem był Paweł Golański. Druga połowa zaczęła się niekorzystnie dla kieleckiego pierwszoligowca. W siedem minut Rumuni najpierw wyrównali, a potem wyszli na prowadzenie. Jednak piłkarzom Ryszarda Wieczorka także udało się strzelić drugiego gola w 78. minucie podanie Jacka Kiełba wykończył Marcin Kaczmarek. Piłkarze Kolportera Korony do Polski wracają 18 lipca. Tego samego dnia zdążą jednak rozegrać jeszcze ostatni sparing. Rywalem "złocisto-krwistych" będzie Mistrz Bułgarii, Lewski Sofia. Korona zagrała w składzie: I połowa: Załuska - Golański, Drzymont, Rutka, Bednarek - Bonin, Hermes, Zganiacz Brzyski - Klatt, Robak. II połowa: Załuska - Szyndrowski, Drzymont, Rutka, Cichoń - Sasin, Hermes (61 Wilk), Kwiek, Kaczmarek - Kiełb, Robak (74 Bonin).