- Badanie wykazało, że lewy bark Dawida kwalifikuje się pod operację, więc wszystko wskazuje na to, że w tej rundzie nie będziemy już mogli skorzystać z usług tego zawodnika - powiedział Marcin Broniszewski, asystent trenera Marka Bajora. Plizga nabawił się kontuzji lewego barku na jednym z ostatnich treningów przed pierwszym meczem sezonu z Koroną Kielce. Dawid może mówić o prawdziwym pechu, bowiem wiosną mozolnie dochodził do formy po operacji prawego barku, której poddał się w przerwie między rundami.