Remis z Legią Warszawa 0:0. Uważasz, że ten rezultat jest sprawiedliwy? Sławomir Peszko, Lech Poznań: - Z przebiegu całego meczu chyba tak, aczkolwiek nieco rozczarowaliśmy kibiców, bo chcieliśmy ten mecz wygrać. Wiadomo jaka adrenalina jest na trybunach w meczach Lecha z Legią. Nie udało nam się, czego bardzo żałujemy. Mam nadzieję, że po czwartkowym meczu kibice nam to wybaczą. Po czwartkowym meczu to spotkanie w niedzielę musiało tak wyglądać, bo nie da się ukryć, że 120 minut można czuć w nogach? - No, można czuć. Ja to naprawdę odczułem, dzisiaj zabrakło mi trochę tej "pary" do przodu, w takich momentach, kiedy mogłem przyśpieszyć. W normalnej dyspozycji na pewno bym sobie dał radę, ale czułem, że to nie jest to. Już po tym wielkim tygodniu Lecha Poznań. To chyba i tak dobrze, że wygraliście z Austrią, a dzisiaj straciliście punkty. - Tak, dokładnie. Gdyby było odwrotnie, to może kibice bardziej cieszyliby się z tej Legii, ale nie gralibyśmy w Pucharze UEFA. A w lidze te punkty możemy jeszcze odrobić. Lech Poznań 12 lat nie był liderem piłkarskiej ekstraklasy. Dziś mógł być. - Będzie. Lech Poznań będzie liderem, za niedługo.