Jesienią w emocjonującym pojedynku tych drużyn padło siedem goli (W Lubinie było 4:3 dla gospodarzy - przyp. red.), a teraz kibice przy Kałuży zobaczyli tylko jedną bramkę mniej. "Pasy" już po 17. minutach prowadziły 2:0 (gole Pawlusińskiego i Wiśniewskiego po asystach Moskały i Gizy), ale aspirująca do mistrzowskiego tytułu "miedziowa jedenastka" pokazała charakter i z nawiązką odrobiła straty. Jeszcze przed przerwą bramkarza gospodarzy pokonał Łukasz Piszczek (mógł też Chalbiński, ale jego rzut karny obronił Marcin Cabaj), w drugiej połowie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Maciej Iwański, a piąte z rzędu ligowe zwycięstwo przypieczętował Robert Kolendowicz. Dzięki tej wygranej podopieczni Czesława Michniewicza zrównali się w tabeli punktami z liderującym BOT GKS Bełchatów, który w niedzielę zmierzy się u siebie z Legią Warszawa. Kolejne punkty straciła Wisła Kraków, która tylko zremisowała bezbramkowo w Płocku. Cenne wyjazdowe zwycięstwo 3:2 w Zabrzu zanotował natomiast walczący o utrzymanie Górnik Łęczna. Nadal nie przynoszą efektu eksperymenty z Brazylijczykami w Pogoni Szczecin. "Portowcy" przegrali w Gdyni z Arką 0:2 i spadli już na 14. miejsce w tabeli. Udanie jubileusz 85-lecia uczcił Lech Poznań. Podopieczni Franciszka Smudy rozbili u siebie Koronę Kielce 3:0, rewanżując się tym samym rywalom za porażkę 0:1 w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Pucharu Polski. Na Bułgarskiej do siatki gości trafiali kolejno Jakub Wilk, Piotr Reiss i po świetnej indywidualnej akcji Przemysław Pitry. "Kolejorz" przy okazji zakończył również passę czterech kolejnych wygranych podopiecznych Ryszarda Wieczorka. <A href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/orange-ekstraklasa/mecze/kolejka,12038,18">Zobacz WYNIKI spotkań 18. kolejki</a> oraz <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/orange-ekstraklasa/tabela">TABELĘ Orange Ekstraklasy</a>