Trener Urban wie, że wiele zależy od tego, jak drużyny wejdą w mecz. - Wszystko zależy od tego jak ułoży się spotkanie. Można szybko strzelić bramkę i wygrać wysoko. Z drugiej strony bywa, że tak jak z Górnikiem to się nie uda i trzeba męczyć się do końca - zauważa szkoleniowiec. Legia po wygranej w Gdyni z Arką zagra na Łazienkowskiej, gdzie nie wygrała od 8. marca. - Wygraliśmy z Arką, przez co być może zagramy takim samym składem i może zabraknąć miejsca np. dla Radovica. Choć z Arką wcale nie zagraliśmy lepiej, niż z Górnikiem, z którym z przebiegu gry też powinniśmy wygrać. To były podobne spotkania. W Gdyni mieliśmy mecz walki. Boisko nie było tam najlepsze. Tak jak w Sanoku, gdzie boisko było tak twarde jak stół, przy którym tutaj siedzę. To taka sama sytuacja, jak w meczu Polski z Irlandią Północną. Cieszę się natomiast, że walczyliśmy tak twardo, jak Arka. Zawodnicy Legii nie są "walczakami", ale w Gdyni rzeczywiście walczyli - chwali podopiecznych Urban. Urban nie martwi się o determinację swoich zawodników. - Jesteśmy w takiej fazie rozgrywek, że motywowanie piłkarzy to najmniejszy problem. Oni czują, że jest szansa na wywalczenie czegoś istotnego - mówi. W stołecznej drużynie jest zawodnik, dla którego będzie to szczególne spotkanie. - W Cracovii kilka ładnych lat przeżył Piotrek Giza. Dla piłkarza taki mecz jest szczególny. W rundzie jesiennej strzelił swojej byłej drużynie gola. Na pewno będzie zmobilizowany - twierdzi Urban, który był gościem na meczu "Pasów" z Polonią Warszawa w ćwierćfinale Remes Pucharu Polski. - Obejrzałem z trybun pucharowy mecz Cracovii z Polonią. Pojechaliśmy tam samochodem z Sanoka z Jackiem Magierą. Swoją drogą ciekawe, z kim zagramy w półfinale. Coś mi się wydaje, że z Polonią, ale spokojnie czekamy na poświąteczne losowanie. Porobiliśmy w drużynie zakłady na kogo trafimy - zmienia nieco temat Urban. - Dobrze, że tak, jak ostatnio Lech gramy po wszystkich konkurentach do tytułu. Chociaż Lech był w takiej sytuacji dwa razy i nie skorzystał z szansy odskoczenia od rywali - puentuje Urban.