Początek meczu na Pomorzu wcale nie zwiastował emocjonujących zawodów. Oba zespoły dużo walczyły w środkowej strefie boiska, ale nie były w stanie przedostać się pod bramkę rywala. Dopiero, w 34. minucie Lechia odważnie ruszyła na połowę Zagłębia. "Miedziowi" odzyskali jednak piłkę i ruszyli z kontratakiem. Na prawej stronie boiska, Krzysztof Janus ograł Gersona, a następnie dośrodkował w pole karne gdańszczan. Do piłki doskoczył Michal Papadopoulos, który strzałem po krótkim rogu pokonał Marko Maricia, zdobywając swojego piątego gola w tym sezonie. Tuż przed końcem pierwszej połowy Lechia miała wyborną szansę na wyrównanie. Po dograniu Grzegorza Wojtkowiaka, oko w oko z Konradem Forencem stanął Bruno Nazario, ale Brazylijczyk uderzył za lekko i bramkarz Zagłębie poradził sobie bez problemów. Lubinianie dowieźli prowadzenie do przerwy, ale już na początku drugiej połowy stracili gola. Na własnej połowie fatalnie pomylił się Dorde Czotra. Piłkę odzyskał Milosz Krasić, który natychmiast ruszył w pole karne Konrada Forenca. Na wysokości szóstego metra, Serb wyłożył piłkę do środka, wprost do wbiegającego Grzegorza Kuświka, a ten zaskoczył bramkarza gości mocnym strzałem. Osiem minut później "biało-zielonym" udało się pójść za ciosem. Maciej Dąbrowski faulował we własnym polu karnym Wojtkowiaka, a prowadzący spotkanie Mariusz Złotek wskazał na "wapno", dyktując karnego. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Kuświk, który kropnął, a piłka po odbiciu się od wewnętrznej części poprzeczki wpadła do bramki "Miedziowych". Bramkę swojej drużyny wizytą w szpitalu przypłacił Wojtkowiak, który po starciu stracił przytomność, a według wstępnej diagnozy doznał wstrząsu mózgu. Ekstraklasa - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! W 79. minucie, świetnym dośrodkowaniem popisał się Maciej Makuszewski. Akcję z prawej strony boiska zamknął Mario Malocza, który przypadkowo zgrał piłkę na piąty metr do Michała Maka, a ten nie dał szans Forencowi, ustalając wynik spotkania na 3-1. Po meczu powiedzieli: Piotr Stokowiec (trener Zagłębia Lubin): - Nie wytrzymaliśmy fizycznie tego spotkania. Ten tydzień odczuliśmy boleśnie i zawodnicy nie zdołali dojść do siebie. W tym meczu mieliśmy za mało atutów, aby wywieźć z Gdańska trzy punkty. - Po pierwszej połowie co prawda prowadziliśmy, ale nie graliśmy tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Ważnym momentem był kontrowersyjny rzut karny - takie sytuacje wybijają z uderzenia, a wtedy powinniśmy zrobić wszystko, aby przetrwać i się zorganizować. Generalnie jednak stracone bramki były pokłosiem indywidualnych błędów. W przerwie zdecydowałem się zmienić Krzyśka Piątka, który miał ostatnio problemy żołądkowe i w drugiej połowie staraliśmy się zagrać inaczej, ale to nie była główna przyczyna naszej porażki. Lechia próbowała grać i gratuluję jej zwycięstwa Thomas von Hessen (trener Lechii Gdańsk): - Gratuluję swojej drużynie, która wykonana dobrą robotę. Nie było jednak łatwo, bo po 45 minutach przegrywaliśmy 0:1, ale w drugiej połowie pokazaliśmy pasję i taki futbol, który kocham najbardziej, a sprowadza się on do pełnej kontroli nad meczem i drużyną rywali. - W drugiej połowie dokonaliśmy drobnych zmian w taktyce, zaczęliśmy lepiej spisywać się na skrzydłach, a poza tym zdecydowanie skuteczniej zagrali nasi defensorzy. W tym też kontekście martwi nas kontuzja Wojtkowiaka. Nie wiemy dokładnie, co mu się stało, ale uraz musi być dość poważny, bo zawodnik przez 30 sekund leżał na boisku bez przytomności. Jestem dumny z mojego zespołu, który w ciągu trzech tygodnie wykonał wielką pracę. W tym meczu zrobiliśmy kolejny krok do przodu i widać było postęp w naszej grze.Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 3-1 (0-1) Bramki: Michal Papadopoulos (34.) - Grzegorz Kuświk (52.), (60. - k.), Michał Mak (79.) Lechia: Marko Marić - Grzegorz Wojtkowiak (60, Mario Malocza), Rafał Janicki, Gerson, Jakub Wawrzyniak - Daniel Łukasik, Aleksandar Kovaczević, Maciej Makuszewski, Bruno Nazario (46, Michał Mak), Milosz Krasić (74, Sławomir Peszko) - Grzegorz Kuświk Zagłębie: Konrad Forenc - Aleksandar Todorovski (84, Eryk Sobków), Maciej Dąbrowski, Lubomir Guldam, Dorde Czotra - Jarosław Kubicki, Jakub Tosik, Krzysztof Piątek (46, Jarosław Jach), Łukasz Janoszka (59, Jan Vlasko) - Michal Papadopoulos. Sędzia: Mariusz Złotek Widzów: 10 796 Zobacz pomeczowy raport!