Potwierdziło się, że Krzysztof Bąk w czasie meczu z Piastem Gliwice jedynie naderwał więzadło poboczne piszczelowe - powiedział trener odnowy biologicznej Lechii Gdańsk, Robert Dominiak. - To dobra diagnoza, ponieważ dziś wiemy już, że nie zostały uszkodzone obie łękotki. Jeżeli chodzi o okres rekonwalescencji to widzę szansę, aby Krzysiek zagrał w meczu z Cracovią w Gdańsku. Kwestie jego wcześniejszego dojścia do pełnej sprawności pozostawiłbym w sferze spekulacji - ocenił Dominiak.