"Zimą popracowałby z nami i na pewno w rundzie rewanżowej byłby wzmocnieniem dla defensywy ŁKS-u" - powiedział Hajto, cytowany przez "Fakt". "ŁKS to klub, z którym zdobyłem mistrzostwo Polski i z którego ruszyłem w świat. Gdybym wrócił do Łodzi, moja kariera zatoczyłaby koło" - dodał Kłos. Na razie 33-letni piłkarz kończy rehabilitację po kontuzji i ma wznowić treningi z rezerwami Wisły Kraków, gdyż nie ma dla niego miejsca w pierwszym zespole. Jego kontrakt z "Białą Gwiazdą" kończy się po rundzie jesiennej tego sezonu.