Mecz obejrzało 40 tysięcy kibiców. Zabezpieczało go blisko tysiąc policjantów. Do ekscesów doszło głównie poza stadionem. Powybijane zostały szyby na dworcach kolejowych oraz w autobusach i tramwajach. Uszkodzono policyjny <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wóz. Policjanci analizują zapisy z monitoringu stadionowego oraz własne materiały filmowe. Możliwe są kolejne zatrzymania. Do awantur doszło też w przerwie spotkania, kiedy grupa kibiców Ruchu chciała przedostać się w rejon sektora gości. Interwencja ochroniarzy przywróciła porządek. Z apelem do śląskich kibiców o kulturalny doping wystąpili honorowy patron meczu, europarlamentarzysta Jerzy Buzek oraz kapitanowie obu zespołów, Wojciech Grzyb i Sebastian Nowak. "Zróbmy wszystko, aby zapanować nad chuligaństwem na stadionach i aby śląski futbol kojarzył się jedynie z gorącym, ale kulturalnym dopingiem. Zróbmy wszystko, abyśmy za trzy lata na naszym stadionie mogli przeżywać wielkie święto polskiej i europejskiej piłki nożnej" - napisali w apelu.