Według informacji "Przeglądu Sportowego" jedyną niewiadomą pozostaje termin, w którym piłkarz przeniesie się z Wrocławia do Warszawy. Umowa Gancarczyka ze Śląskiem wygasa w lecie i klub z Wrocławia nie zamierza wcześniej za darmo puścić swojego asa do stolicy. - We Wrocławiu chcą za niego 600-700 tysięcy złotych. Takich pieniędzy na pewno nie zapłacimy - deklaruje właściciel "Czarnych Koszul" Józef Wojciechowski. To może oznaczać, że reprezentant kraju do Polonii przejdzie dopiero po zakończeniu sezonu. Właściciel klubu dodał, że zamierza zbudować mocny zespół na kolejne rozgrywki, bo interesuje go jedynie mistrzostwo Polski.