Zasłużony były reprezentant Polski został wyrzucony z ekipy "Białej Gwiazdy" i ma zakaz treningów z pierwszym zespołem. Dodatkowo włodarze wicemistrzów Polski nie godzą się na wcześniejsze rozwiązanie jego umowy! "Nie wiem czym podpadłem. Trener chciał mnie w drużynie. Mówił, że być może Wisła przedłuży ze mną kontrakt. Przyszło jednak polecenie "z góry" i zostałem skreślony. Nie wiem o co chodzi działaczom. Przecież obie strony skorzystałyby na rozwiązaniu umowy" - wyjaśnił Tomasz Kłos.