Podopieczni Stefana Majewskiego jak na razie punkty potrafią gromadzić jedynie w meczach przed własną publicznością, więc w starciu z Groclinem mierzą w trzecią wygraną w tym sezonie. "U siebie gramy dużo lepiej niż na wyjazdach. Jeśli stworzymy tyle sytuacji jak w meczu z ŁKS-em i przy tym będziemy skuteczniejsi, to o wynik jestem spokojny" - przyznał w rozmowie z "GW" Marcin Cabaj, który zawalił ostatni mecz "Pasów" w Zabrzu z Górnikiem. "Nie ma sensu rozpamiętywać błędów z przeszłości, trzeba patrzeć na to, co przed nami" - podkreślił golkiper Cracovii. Nasz pucharowy jedynak do Krakowa przyjedzie bronić czwartej pozycji w tabeli eksktraklasy. Wysoka forma Piotra Rockiego (kapitalna bramka w meczu z Polonią w Bytomiu) czy Radosława Majewskiego i skuteczność Adriana Sikory ma być kluczem do wywiezienia punktów ze stadionu przy Kałuży. Przeciwko "Pasom" na pewno nie zgra Amadeusz Kłodawski, który ma zerwane więzadło w stanie skokowym i musi pauzować co najmniej pięć tygodni. Dla podopiecznych Jacka Zielińskiego będzie to ostatni sprawdzian przed rywalizacją z Crveną Zvezdą Belgrad w Pucharze UEFA. Przypuszczalne składy: Cracovia: Cabaj - Radwański, Kulig, Baran, Kłus, Skrzyński - Wiśniewski, Nowak, Pawlusiński - Moskała, Bojarski Groclin: Przyrowski - Mynar, Telichowski, Kozioł, Lazarevski - Jodłowiec, Muszalik, Piechniak, Lato - Ivanovski, Sikora