Wystarczyły trzy bramki strzelone Belgii w mistrzostwach Europy do lat 19, aby Janczykiem mocniej zainteresowali się możni futbolu. O piłkarza pytał Richard Allen z Tottenhamu Hotspur, a także Mike Williams z Liverpool FC. Wcześnie napastnik dostawał propozycje przejścia do Fenerbahce Stambuł, Besiktasu Stambuł, Spartaka Moskwa, Dynama Moskwa i Dynama Kijów. "Moja kariera... przepraszam, przygoda z piłką nabrała rozpędu. Tak naprawdę jeszcze jednak niczego nie osiągnąłem, więc podchodzę do tego spokojnie" - powiedział Janczyk, cytowany przez "Przegląd Sportowy". "Uważam, że to polski skarb - taki diament. Jeśli dalej będzie się tak rozwijał, to wróżę, że zrobi wielką karierę" - komplementuje zawodnika Marc van Geersom, trener młodych Belgów. "Słyszałem już, że jestem Lubańskim, Deyną, a teraz słyszę o Bońku (też strzelił trzy gole Belgom - przyp. red.). Nie lubię tych wszystkich porównań. Ja jestem Dawid Janczyk i tak chciałbym być postrzegany" - dodał piłkarz.