Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Olimpii Elbląg wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Gwardii Koszalin nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W czwartej minucie bramkę zdobył Przemysław Brzeziański. Zespół Olimpii Elbląg wyrównał wynik meczu. W piątej minucie po rozpoczęciu na listę strzelców wpisał się Piotr Kurbiel. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Junpeiemu Shimmurze z Gwardii Koszalin. Była to 15. minuta starcia. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 17. minucie Paweł Szołtys dał prowadzenie swojej drużynie. Piotr Kurbiel wywołał eksplozję radości wśród kibiców Olimpii Elbląg, zdobywając kolejną bramkę w 25. minucie pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Olimpii Elbląg w 33. minucie spotkania, gdy Piotr Kurbiel strzelił czwartego gola. W 41. minucie swoją czwartą bramkę w tym meczu zdobył Piotr Kurbiel z Olimpii Elbląg. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-5. Między 61. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Gwardii Koszalin i dwie drużynie przeciwnej. Piłkarze Gwardii Koszalin dostali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Gwardii Koszalin nie skorzystała ze zmian. Drużyna Olimpii Elbląg także nie skorzystała ze zmian.