Zespół Garbarni bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała piąte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Grzegorz Wojtkowiak z jedenastki gości (”Kolejorz II”). Była to 11. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 58. minucie za Michala Feliksa wszedł Adrian Wójcik. Między 62. a 74. minutą, boisko opuścili zawodnicy Garbarni: Rafal Gorecki, Kamil Słoma, na ich miejsce weszli: Grzegorz Marszalik, Krzysztof Szewczyk. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Bartosza Bartkowiaka, Filipa Szymczaka zajęli: Oleksandr Yatsenko, Arkadiusz Kaczmarek. Między 64. a 76. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Garbarni i jedną drużynie przeciwnej. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Krzysztof Szewczyk dla zespołu Garbarni. Bramka padła w tej samej minucie. W 88. minucie Tymoteusz Klups został zmieniony przez Jakuba Karbownika, co miało wzmocnić jedenastkę Lecha Poznań II. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mateusza Wyjadłowskiego na Bartlomieja Mruka. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Zespół Garbarni w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Lecha Poznań II rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Pogoń Siedlce. Tego samego dnia Górnik Polkowice będzie gościć drużynę Garbarni.