Mecz pomimo tak wysokiego zwycięstwa przyjezdnych nie był jednostronnym widowiskiem. Gospodarze też mieli swoje szansę i gdyby nie świetna dyspozycja bramkarza Zagłębia, Jewgienija Kopyla to zawodnicy z Opalenicy mogliby pokusić się o niespodziankę. Niekwestionowanym bohaterem "miedziowych" był bułgarski napastnik Ilijan Micanski, strzelec wszystkich czterech goli. Bohater meczu: Ilijan Micanski (KGHM Zagłębie Lubin) Bułgarski zawodnik zdobył dla swojej drużyny cztery bramki, ponadto był bardzo aktywny. Piłkarz pokazał na czym polega prawdziwy profesjonalizm, mimo, że Zagłębie grało ze znacznie niżej notowanym rywalem to napastnik potraktował drużynę z Opalenicy bardzo poważnie i nie odpuszczał żadnej sytuacji. Tak padały bramki: 0:1 - Micanski zwodem minął obrońcę i uderzył precyzyjnie obok słupka, Kurto był bez szans. 1:1 - Koshakov ładnie podał do Gościniaka który bez zastanowienia strzela z 7 metra. Piłkę jeszcze delikatnie nogą trącił Kopyl, ale ta mimo wszystko wpada do bramki. 1:2 - Zaledwie 3 minuty po bramce na 1:1 goście ponownie wyszli na prowadzenie. Micanski dobrze ustawiony pod bramką strzelił z bliskiej odległości nie do obrony. 1:3 - 60 sekund później Zagłębie poszło za ciosem. Kędziora strzelał ale piłkę zdołał odbić Kurto. Jednak wobec dobitki Micanskiego był bezradny. 1:4 - Ilijan Micanski zdobywa swoją czwartą bramkę. Piłkarz Zagłębia bez trudu pokonuje Kurte w sytuacji jeden na jeden. Remes Promień Opalenica - KGHM Zagłębie Lubin 1:4 (0:1) 0:1 Micanski 32. min 1:1 Gościniak 55. min 1:2 Micanski 58. min 1:3 Micanski 59. min 1:4 Micanski 90. min Remes Promień Opalenica:Kurto - Wysocki, Kruk, Fórmaniak, Waśkowiak - Gościniak, Hirsch (65. Góral), Gendek, Suchomski (74. Oświęcimka) - Rewers( 81. Grobelny), Koshakov. KGHM Zagłębie: Kopyl - Kocot (46. Jasiński), Lacic, Rymaniak, Nhomoneisu - Pawłowski, M. Bartczak, Hanzel, Plizga (46. Piotrowski) - Kędziora (77. Klofik), Micanski. Sędziował: Tomasz Cwalina (Gdańsk). Widzów: 600 (w tym 100 z Lubina)