Zwycięskiego gola dla "niebieskich" zdobył Grażwydas Mikulenas w 71. minucie. Piłkarze Ruchu zdobywając trzy punkty w pewnym stopniu zrehabilitowali się za porażkę sprzed tygodnia w Janikowie. Faworytem spotkania pomiędzy Piastem a Polonią byli goście. Przed rozpoczęciem tej serii podopieczni Dariusza Fornalaka zajmowali czwarte miejsce w tabeli i do Gliwic przyjeżdżali z nadziejami przynajmniej na jeden punkt. Stało się jednak inaczej, gospodarze wygrali 2:1, ale ten kto pamięta historię spotkań tych drużyn w zeszłym sezonie nie był zdziwiony. Wtedy oba zespoły spotkały się sześciokrotnie (dwa razy w lidze, cztery razy w sparingach) i za każdym razem górą był Piast. W piątek bramki dla gliwiczan zdobyli Łukasz Wesecki w 42. i Adam Kompała w 74. minucie z karnego. Honorowego gola dla bytomian strzelił Artur Rozmus z 54.