"W związku z uchwaleniem w dniu 19 listopada 2009 r. ustawy o grach hazardowych, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2010 r., PZPN oraz firma Unibet zostały zmuszone do zawieszenia wykonywania postanowień umowy sponsorskiej z dnia 3 września 2009 r.(...)" - poinformowano w specjalnym oświadczeniu. Przedstawiciele PZPN podkreślają, że współpraca z firmą Unibet nie została zakończona, a jedynie wstrzymana. "To istotna różnica. Po wyjaśnieniu nieścisłości prawnych związanych z nową ustawą i możliwości sponsorowania sportu przez firmy bukmacherskie zamierzamy kontynuować naszą współpracę" - powiedziała Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka prasowa PZPN. Zawieszenie współpracy oznacza jednak nie tylko zniknięcie logo sponsora z koszulek piłkarzy i stadionów, ale również wstrzymanie wypłat dla 18 klubów 1. ligi. Dla kilku biedniejszych drużyn może to być bardzo poważnym problemem w rundzie wiosennej. Kto im zrekompensuje straty? "Na razie nie możemy udzielić odpowiedzi na to pytanie. Wkrótce dojdzie do spotkania PZPN z przedstawicielami Piłkarskiej Ligi Polskiej (organizacji zrzeszającej kluby 1. ligi - PAP), podczas którego zapadną jakieś decyzje" - przyznała Agnieszka Olejkowska. Jak poinformowano w oświadczeniu firmy Unibet, rozgrywki 1. ligi wrócą do swojej dawnej nazwy. Ponadto z anteny TVP Sport zniknie magazyn "Unibet 1. Liga - Podsumowanie", a liczba transmitowanych spotkań może ulec znacznemu zmniejszeniu.