Dzięki zwycięstwu Kolejarz z dorobkiem 35 punktów awansował na 13. miejsce w tabeli. Na piętnaste (pierwsze oznaczające degradację) spadł MKS Kluczbork, ale ten zespół ma jeszcze w perspektywie zwycięstwo walkowerem nad GKP Gorzów, który wycofał się z rozgrywek. Bardzo blisko spadku z pierwszej ligi są piłkarze Odry Wodzisław, którzy rok temu... opuścili szeregi ekstraklasy. W sobotnim meczu 32. kolejki przegrali u siebie z trzecią w tabeli Flotą Świnoujście 0-1. Nie wiadomo, czy śląska drużyna - przeżywająca ogromne problemy finansowe - będzie w stanie dokończyć rozgrywki. Broni nie składa za to rewelacyjnie grający wiosną Dolcan Ząbki. Zespół, który do marca był outsiderem rozgrywek, wygrał na wyjeździe z Górnikiem Polkowice 2-1. W ostatnich sześciu meczach piłkarze z Ząbek zdobyli aż 14 punktów. Do bezpiecznej lokaty w tabeli tracą tylko trzy "oczka". Liderem pozostał ŁKS, mimo wyjazdowego remisu z Sandecją Nowy Sącz 2-2 (dwa gole dla łodzian zdobył Jakub Kosecki). Dwa punkty mniej ma Podbeskidzie Bielsko-Biała, które wygrało w Kluczborku z MKS 2-1. Prowadząca dwójka już w poprzedniej kolejce zapewniła sobie awans do ekstraklasy. Tym razem walkower za mecz z GKP Gorzów otrzymali piłkarze Bogdanki Łęczna. W ośmiu spotkaniach 32. kolejki padły 23 gole. Sędziowie ukarali piłkarzy 38 żółtymi i pięcioma czerwonymi kartkami. Na trybunach usiadło w sumie zaledwie 7,7 tys. widzów, czyli średnio niespełna tysiąc kibiców na jeden mecz. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę pierwszej ligi