1. liga - zobacz wyniki, strzelców, tabelę i układ par ostatnich kolejek Hit 1. ligi miał wielkie znaczenie dla obu zespołów walczących o awans do Ekstraklasy. Zwycięstwo Górnika bardzo przybliża zabrzan do upragnionego celu i jednocześnie praktycznie pozbawia szans łodzian, którzy tracą do rywali już dziewięć punktów. Tę stratę będzie bardzo trudno odrobić, bo do końca rozgrywek zostały już tylko trzy kolejki. Na potknięcie Górnika liczyli piłkarze trzeciej w tabeli Sandecji Nowy Sącz, która przed piątkowym meczem rywali traciła do nich trzy punkty. W sobotę "Biało-czarni" zmierzą się w Ostrowcu z KSZO. Górnik objął prowadzenie strzelając gola "do szatni". W 42. minucie Bogusław Wyparło wygrał pojedynek z Świątkiem, ale Tomasz Zahorski zdążył z dobitką. W 60. minucie trener zabrzan Adam Nawałka zmienił Konrada Cebulę wprowadzając na boisko Vladimira Balata. Słowak już po chwili wyłożył piłkę Świątkowi, a ten podwyższył na 2-0. Łodzianie zdobyli kontaktowego gola w 78. minucie - Piotr Madejski wykorzystał błąd Adama Dancha i nie dał szans zabrzańskiemu bramkarzowi. Jednak odpowiedź gości była błyskawiczna. Znów asystował Balat i znów do siatki trafił Świątek. Gospodarzy dobił w 86. minucie Paweł Strąk skutecznie finalizując kontrę Górnika. ŁKS - Górnik Zabrze 1-4 (0-1) Bramki: 0-1 Tomasz Zahorski (42.), 0-2 Adrian Świątek (60.), 1-2 Piotr Madejski (78.), 1-3 Adrian Świątek (80.), 1-4 Paweł Strąk (86.). Żółta kartka - ŁKS Łódź: Szymon Salski. Górnik Zabrze: Marcin Wodecki. Sędzia: Marek Karkut (Warszawa). Widzów 4˙500.