Działacze Bytovii zapowiadali, że jeśli zespół nie wygra wyjazdowego meczu z Chrobrym Głogów w 23. kolejce, to Janas pożegna się z posadą. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Umowę rozwiązano za porozumieniem stron. Paweł Janas prowadził klub z Bytowa od sierpnia 2013 roku. Wprowadził drużynę do 1. ligi. Teraz drużyna zajmuje 15. miejsce w tabeli i jest poważnie zagrożona spadkiem. Pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski drużyna z Bytowa fatalnie spisywała się zwłaszcza na wiosnę. W czterech inauguracyjnych meczach zdobyła zaledwie dwa punkty i nie strzeliła gola. - To było najbardziej niepokojące zjawisko. O ile jesienią dysponowaliśmy niezłą ofensywą i kiepską obroną, o tyle teraz mamy przeciętną defensywę, natomiast atak nie istnieje. A przygotowania do rundy rewanżowej przebiegały bez zakłóceń. Piłkarze byli na dwóch zgrupowaniach, wszyscy są, co pokazują wyniki badań, świetnie przygotowani, tylko w ogóle nie widać tego na boisku - powiedział PAP menedżer klubu Rafał Gierszewski. Następcą Janasa został Tomasz Kafarski. - Niedawno z powodzeniem prowadził zespół w I lidze, a to jest ważne, bo trener Tomasz Kafarski zna realia i przeciwników, z którymi będziemy walczyć - powiedział menedżer Rafał Gierszewski, cytowany w oficjalnym serwisie internetowym klubu.