Radomiak niepodzielnie dzierży miano czerwonej latarni na drugim froncie; w rundzie jesiennej "zielonym" udało zgromadzić się zaledwie 7 punktów. W takiej sytuacji zarząd klubu postanowił rozstać się z kilkoma piłkarzami. Według nieoficjalnych informacji wolną rękę w szukaniu nowego pracodawcy otrzymali Mirosław Siara, Jacek Kacprzak, Krzysztof Pyskaty, Marek Gołębiewski, Tomasz Zbrzeźniak, Łukasz Siciak, Piotr Puźniak, Przemysław Michalski i Bogumił Sobieska. Dwóch kolejnych piłkarzy Radomiaka ma oferty z innych klubów i również należy liczyć się z ich odejściem: Pawłem Gałczyńskim interesuje się Podbeskidzie Bielsko-Biała, a Grzegorz Bonin jest na liście życzeń Arki Gdynia i Groclinu Grodzisk Wielkopolski. Zdaniem wiceprezesa Radomiaka Pawła Kobyłeckiego, klub ma długą listę piłkarzy, którymi jest zainteresowany. Są to gracze II, III ligi i klas niższych. Jednak trudno przypuszczać, żeby na grę w klubie, który od wielu miesięcy zalega zawodnikom z wypłatami, zdecydowali się grać wartościowi piłkarze. A bez nich passa pięciu porażek w drugiej lidze może się znacznie przedłużyć...