Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Zagłębia Sosnowiec znajduje się na dole tabeli zajmując 16. pozycję, za to drużyna Miedzi zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Michal Goral dla zespołu Zagłębia Sosnowiec. Bramka padła w tej samej minucie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Nemanja Mijušković z Miedzi. Była to 25. minuta meczu. W 32. minucie Michal Goral został zastąpiony przez Stanislava Bilenkiego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Zagłębia Sosnowiec. W 50. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Piotra Polczaka z Zagłębia Sosnowiec, a w 52. minucie Henrika Ojamaę z drużyny przeciwnej. Między 60. a 82. minutą, boisko opuścili piłkarze Miedzi: Roko Mišlov, Valerijs Sabala, Henrik Ojamaa, na ich miejsce weszli: Maciej Koziara, Hubert Antkowiak, Maciej Sliwa. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Patryka Mularczyka, Filipa Karbowego zajęli: Wojciech Slomka, Jakub Sinior. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Zagłębia Sosnowiec zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Puszcza Niepołomice. Tego samego dnia MKS Chojniczanka Chojnice będzie gościć jedenastkę Miedzi.