Dla Floty remis oznacza zdobycie pierwszego punktu w 2013 roku. Prowadzenie od 24. minuty gospodarze zawdzięczają bramce zdobytej z rzutu karnego przez Arkadiusza Aleksandra. Do odniesienia wyczekiwanego od listopada zwycięstwa zabrakło im...pięciu minut. To wtedy bramkarza ekipy ze Świnoujścia pokonał Jakub Grzegorzewski. Bez problemów poradziła sobie w niedzielę z rywalem Termalica, która na własnym terenie pokonała Okocimski KS Brzesko 4-0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Dariusz Pawlusiński, a po jednym trafieniu dołożyli Vojtech Horvath i Piotr Drozdowicz. Zespół z Niecieczy, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu, zajmuje pierwsze w tabeli i ma do rozegrania jedno spotkanie więcej niż Flota. Pewne zwycięstwo odniósł także GKS Tychy, który wygrał na wyjeździe z Polonią Bytom 3-0. Efektowny wynik dla przyjezdnych to także zasługa Jacka Broniewicza, który w doliczonym czasie gry zanotował bramkę samobójczą. Na osłodę przedstawiciele klubu kibica Polonii w przerwie wręczyli zawodnikom premię, która była efektem zbiórki zorganizowanej po to, aby nagrodzić piłkarzy za odniesienie w marcu jedynego jak dotąd zwycięstwa w sezonie (z Flotą Świnoujście). Kapitan zespołu Mateusz Miki oddał pieniądze, przeznaczając je na wyjazd sympatyków klubu na mecz z Cracovią. Na niedzielę zaplanowany był także mecz Kolejarza Stróże z GKS Katowice, ale przełożono go na 1 maja z powodu złego stanu boiska. Nie odbyło się także spotkanie Warta Poznań - ŁKS Łódź. Tym razem przyczyną nie była niekorzystna aura, ale zawieszenie licencji łódzkiej drużyny. Teoretycznie ŁKS mógłby jeszcze wrócić do gry, jednak wcześniej musiałby uregulować zaległości lub podpisać ugody z trzema byłymi piłkarzami i byłym trenerem. Jeżeli drużyna nie rozegra trzech kolejnych spotkań (po spotkaniu z Wartą w terminarzu ma mecze z Cracovią i Bogdanką), zostanie wykluczona z rozgrywek i zdegradowana o dwie klasy niżej. W sobotę Cracovia przegrała u siebie z będącym ostatnio rewelacją rozgrywek Dolcanem Ząbki 0-2. Dla "Pasów" była to druga porażka z rzędu. Ich przeciwnicy triumfowali szósty raz z kolei, w tym czwarte z rzędu 2-0. W tym roku podopieczni Roberta Podolińskiego nie stracili jeszcze gola (rozegrali trzy mecze, dwa zostały przełożone). Bez bramek zakończyły się mecze Zawiszy Bydgoszcz z Arką Gdynia i Bogdanki Łęczna ze Stomilem Olsztyn. Olimpia Grudziądz - dzięki bramce z rzutu karnego w doliczonym czasie - zremisowała z Sandecją 2-2. Dla klubu z Nowego Sącza to... pierwszy remis w obecnym sezonie. Wyniki, terminarz i tabela 1. ligi