Paulo Sousa poprosił PZPN o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, na co prezes federacji, Cezary Kulesza nie wyraził zgody. Portugalczyk chce odejść do Flamengo, a media spekulują, kto mógłby go zastąpić. Nawet, gdyby niemal pewne przenosiny do "Kraju Kawy" nie wypaliły, trudno sobie bowiem wyobrazić, by nadal pracował z naszą drużyną narodową. Paulo Sousa odchodzi. Zaskakujący kandydat na jego miejsce Ciekawą i zaskakującą kandydaturę przedstawił dziennikarz serwisu "Sportowefakty.wp.pl", Piotr Koźmiński. Według jego wiedzy z drużyną narodową chciały pracować Alexandre Guimaraes. To Brazylijczyk, który na koncie ma między innymi pracę z kadrami Panamy i Kostaryki. Trenował także kluby z Bliskiego Wschodu czy Indii. Nie ma jednak na koncie większych sukcesów.Wcześniej pojawiały się informacje o tym, że z Polską chciałby pracować m.in. Jurgen Klinsmann (niegdyś selekcjoner reprezentacji Niemiec), a także Dick Advocaat (Holandia, Irak).TC Czytaj więcej o Paulo Sousie:<a href="https://sport.interia.pl/paulo-sousa/news-sousa-jest-osoba-niepowazna-grzegorz-lato-ostro-o-selekcjone,nId,5733201">Grzegorz Lato ostro o selekcjonerze</a><a href="https://sport.interia.pl/paulo-sousa/news-jerzy-dudek-dla-interii-o-paulo-sousie-zostalismy-oszukani,nId,5733184">Dudek o Sousie: Zostaliśmy oszukani</a> <a href="https://sport.interia.pl/paulo-sousa/news-marcin-najman-napisal-wiersz-o-odejsciu-paula-sousy,nId,5733517">Marcin Najman napisał... wiersz na temat Sousy</a>