Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 27 pojedynków zespół Skien wygrał 12 razy i zanotował 11 porażek oraz cztery remisy. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Trzeba było trochę poczekać, aby Håkon Evjen wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fka Bodo/Glimt , zdobywając bramkę w 30. minucie pojedynku. Przy strzeleniu gola pomagał Amor Layouni. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Fredrik Oldrup z drużyny gości. Była to 38. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Fka Bodo/Glimt. W 61. minucie Geir Herrem został zmieniony przez Philipa Zinckernagela. W 62. minucie w zespole Skien doszło do zmiany. Fredrik Nordkvelle wszedł za Vebjørna Hoffa. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter wręczył kartkę Amorowi Layouniemu z Fka Bodo/Glimt. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fka Bodo/Glimt w 70. minucie spotkania, gdy Ulrik Saltnes strzelił drugiego gola. W zdobyciu bramki pomógł Morten Konradsen. W 73. minucie Joshua Kitolano został zmieniony przez Tobiasa Lauritsena, a za Sandera Svendsena wszedł na boisko Filip Delaveris, co miało wzmocnić zespół Skien. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Amora Layouniego na Jensa Haugego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Fka Bodo/Glimt w 83. minucie spotkania, gdy Philip Zinckernagel zdobył trzecią bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Jensa Haugego. W 86. minucie w jedenastce Fka Bodo/Glimt doszło do zmiany. Amadou Konaté wszedł za Håkona Evjena. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Elbasan Rashani, zawodnik gości. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Drużyna Fka Bodo/Glimt zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze Fka Bodo/Glimt obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Skien rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Molde FK. Tego samego dnia Valerenga Oslo będzie gościć jedenastkę Fka Bodo/Glimt.