Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Hansy Rostock zajmował trzecią, natomiast drużyna TSV Monachium - czwartą pozycję. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Hansy Rostock wygrał aż trzy razy, zremisował dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 20. a 29. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom TSV Monachium oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Hansy Rostock wyszedł w zmienionym składzie, za Svena Sonnenberga wszedł Jan Löhmannsröben. W 48. minucie czerwoną kartkę obejrzał John Verhoek, tym samym drużyna gości musiała prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie dostał Lukas Scherff z zespołu gości. Była to 53. minuta meczu. W 64. minucie Dennis Dressel został zastąpiony przez Erika Talliga. A trener Hansy Rostock wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Pascala Breiera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Philip Türpitz. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Hansy Rostock doszło do zmiany. Tobias Schwede wszedł za Björna Rothera. Trener TSV Monachium postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił pomocnika Richarda Neudeckera i na pole gry wprowadził napastnika Fabiana Greilingera, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 79. minucie Simon Rhein został zmieniony przez Olivera Daedlowa, a za Nika Omladiča wszedł na boisko Manuel Farrona, co miało wzmocnić zespół Hansy Rostock. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Stefana Leksa na Lorenza Knöferla w 90. minucie. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Hansy Rostock otrzymali w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy dwie żółte. Drużyna TSV Monachium w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. 20 lutego drużyna Hansy Rostock zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SV Waldhof Mannheim 07. Tego samego dnia 1. FC Saarbrücken będzie gościć drużynę TSV Monachium.