Mecz rozpoczął się fatalnie dla zespołu FSV Zwickau. W czwartej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Maurice Hehne osłabiając tym samym zespół gospodarzy. W 16. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik KFC Uerdingen 05 Stefan Ivov. W 20. minucie Christian Dorda został zmieniony przez Hansa-Alexandre Anapaka-Bakę. W 23. minucie w drużynie FSV Zwickau doszło do zmiany. Julius Reinhardt wszedł za Ronnego Königa. Niedługo później Kolja Pusch wywołał eksplozję radości wśród kibiców KFC Uerdingen 05, zdobywając bramkę w 30. minucie meczu. Przy strzeleniu gola asystował Tim Albutat. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KFC Uerdingen 05 w 41. minucie spotkania, gdy Muhamed Kiprit strzelił drugiego gola. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Między 46. a 79. minutą, boisko opuścili zawodnicy FSV Zwickau: Leon Jensen, Maximilian Wolfram, na ich miejsce weszli: Yannik Möker, Dustin Willms. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Tima Albutata, Koli Pusch zajęli: Ali Ibrahimaj, Heinz Mörschel. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom KFC Uerdingen 05: Stefanowi Ivovowi w 53. i Alemu Ibrahimajowi w 75. minucie. Zespół KFC Uerdingen 05 był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną czerwoną kartkę, a ich przeciwnicy dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek zespół KFC Uerdingen 05 zawalczy o kolejne punkty w Düsseldorf. Jego rywalem będzie SV Wehen Wiesbaden. Tego samego dnia SG Dynamo Drezno będzie przeciwnikiem drużyny FSV Zwickau w meczu, który odbędzie się w Dreznie.