Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na cztery mecze zespół SSV Jahn wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż trzy razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W pierwszych minutach spotkania na listę strzelców wpisał się Albion Vrenezi. Asystę przy bramce zanotował Oliver Hein. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Nicowi Klaßowi z TSV Eintracht. Była to 11. minuta pojedynku. W 40. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Nico Klaß z TSV Eintracht i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w 11. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu SSV Jahn. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy sędzia pokazał żółtą kartkę Oliverowi Heinowi, zawodnikowi gospodarzy. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół SSV Jahn, strzelając kolejnego gola. W 61. minucie wynik na 2-0 podwyższył Max Besuschkow. W 70. minucie za Feliksa Kroos wszedł Manuel Schwenk. Między 71. a 76. minutą, boisko opuścili zawodnicy TSV Eintracht: Fabio Kaufmann, Yassin Ben Balla, Martin Kobylański, na ich miejsce weszli: Benjamin Kessel, Patrick Kammerbauer, Yari Otto. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Sebastiana Stolzego, Andreasa Albersa zajęli: Aaron Opoku, André Becker. Niedługo później Albion Vrenezi wywołał eksplozję radości wśród kibiców SSV Jahn, zdobywając kolejną bramkę w 78. minucie meczu. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. Piłkarze TSV Eintracht obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. 31 października zespół TSV Eintracht rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie 1. FC Nuernberg. Tego samego dnia SC Paderborn 07 będzie gościć zespół SSV Jahn.