Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna FC Magdeburg wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Carl Zeiss Jena otworzyli wynik. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Daniele Gabriele. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Julian Günther-Schmidt. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 24. minucie gola wyrównującego strzelił Christian Beck. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Timo Perthel. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Magdeburg w 30. minucie spotkania, gdy Marcel Costly zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Sörena Bertrama. Między 32. a 34. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Jedenastka Carl Zeiss Jena wyrównała wynik meczu. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Aytaç Sulu. Asystę przy golu zaliczył Nico Hammann. Po chwili trener FC Magdeburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Sirlord Conteh, a murawę opuścił Tarek Chahed. Sirlord Conteh bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając dwie bramki. Był to jego drugi gol w tegorocznych rozgrywkach. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Rico Preißinger z drużyny gospodarzy. W 68. minucie za Antona-Leandra Donkora wszedł Joy-Lance Mickels. W 69. minucie kartkę dostał Dominic Volkmer, piłkarz Carl Zeiss Jena. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Magdeburg w 70. minucie spotkania, gdy Jürgen Gjasula zdobył z karnego trzecią bramkę. W 74. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Christian Beck z FC Magdeburg. Po raz kolejny w zdobyciu bramki pomógł Timo Perthel. Na 13 minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie FC Magdeburg doszło do zmiany. Björn Rother wszedł za Sörena Bertrama. A kibice Carl Zeiss Jena nie mogli już doczekać się wprowadzenia Dominika Bocka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Maximilian Rohr. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 79. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Sirlord Conteh. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 85. minucie, w jedenastce FC Magdeburg za Rica Preißingera wszedł Charles-Elie Laprevotte, a w zespole Carl Zeiss Jena Marius Grösch zmienił Tima Kirchera. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonym czasie gry Sirlord Conteh po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 6-2. Przy strzeleniu gola pomógł Björn Rother. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 6-2. Sędzia w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Carl Zeiss Jena, natomiast w drugiej jedną. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół FC Magdeburg będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie MSV Duisburg. Natomiast 7 marca TSV 1860 Monachium zagra z jedenastką Carl Zeiss Jena na jej terenie.